Modul 1 Cywilizacje Zachodu, Wstęp do nauki o cywilizacji. Stanisław Tokarski 2007
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Cywilizacje Zachodu
Wstęp do kursu
1. Cywilizacja czy cywilizacje — definicje,koncepcje,teorie
2. Od cywilizacji greckiej do hellenizmu
2.1. Kolebka europejska — starożytna Grecja
2.2. Cywilizacja hellenizmu
2.3. Grecja nowoczesna
2.4. Podsumowanie
3. Cywilizacja Rzymu i jej wielokulturowe korzenie
3.1. Narodziny Rzymu
3.2. Literatura rzymska
3.3. Religia i mitologia Rzymian
3.4. Rzymskie innowacje
3.5. Podsumowanie
4. Cywilizacja Europy — od chrystianizacji do kolonizacji
4.1. W poszukiwaniu fundamentu nowej tożsamości
4.2. Cywilizowany Europejczyk a UE
5. Euroamerykańska cywilizacja współczesnego Zachodu
5.1. Refleksjawstępna
5.2. Krytycy euroamerykańskiej nowoczesności
Bibliografia
Wstęp do kursu
Kurs poświęcony jest przede wszystkim regionom pozaeuropejskim, a także spotkaniom, konfliktomidialogom
cywilizacji Zachodu z cywilizacjami pozaeuropejskimi. Kryterium doboru tematu stanowi wkład kulturowy da-
nego regionu lub też jego cywilizacyjna, gospodarcza i polityczna ważność we współczesnym świecie. Obszary
kulturowe zostały wyselekcjonowane ze względu na takie cechy, jak wielkość zasięgu terytorialnego, trwałość,
oryginalność, niepowtarzalność, egzotyka. Uwzględniono też obecność tych obszarów w sferze najnowszych
mód kulturowych. Decydujące znaczenie miało występowanie pisma, wielkich miast, zabytków, odrębnej reli-
gii, unikalnej sztuki, a niekiedy i poziom technik wojennych.
Kolejne moduły wprowadzają w tematykę wybranych cywilizacji, można się wyspecjalizować w danym obsza-
rze, epoce, przepływach i komunikacjach międzykulturowych, badać różne etosy i etnosy.
Najważniejszym celem kursu jest wyjście poza perspektywę ciasnego europocentryzmu, który wszystko, co ory-
ginalne i twórcze, wiąże z Europą i europejskim systemem wartości.
Kurs ten ma za zadanie — w dobie globalnej gospodarki i polityki — poszerzyć horyzonty i otworzyć na dialog.
Ma ukazać, że dialog ów przebiega nie tylko między cywilizacjami istniejącymi współcześnie (a więc równo-
cześnie), ale też między cywilizacjami dawnymi oraz dzisiejszymi. Jest to więc w założeniu dialog kultur i epok.
Jego główny nurt stanowi spotkanie w sferze fundamentalnych wartości kształtujących różne punkty widzenia
i style bycia. Na styku tych wartości rodzą się wpływy oddziałujące na postrzeganie roli nauk politycznych, któ-
re dodatkowo są uwarunkowane potrzebami naszych czasów.
1. Cywilizacja czy cywilizacje
— definicje,koncepcje,teorie
Termin
cywilizacja
jest bardzo stary. Grecy przeciwstawiali go
barbarzyństwu
,
chrześcijanie
pogaństwu
. Dziś w potocznym użytku przetrwało znaczenie związa-
ne z dobrymi manierami, metodą współistnienia, akceptowanym sposobem bycia,
standardami kultury codziennej i odświętnej, higieną i techniką wspierającą styl
życia, zachowaniem cywilizowanym i niecywilizowanym. Używano go zamien-
nie z pojęciem
kultura
, którego znaczenie wiązało się z uprawą roli (kultura wino-
rośli, jęczmienia czy żyta; por.
kultywować
,
kultywator
jako narzędzie rolnicze)
lub też kulturze przeciwstawiano (np. cywilizacja materialna, kultura umysłowa).
Rozróżniano cywilizacje Orientu i Zachodu, snuto teorie o narodzinach, śmier-
ci, zmierzchu cywilizacji, o ich dialogu i ich zderzeniu. Po zamachu terrorystycz-
nym na World Trade Center 11 września 2001 roku termin ten znów stał się mod-
ny. Wojnę z Irakiem rozpoczęto w imię obrony najwyższych wartości cywilizacji
amerykańskiej. Zainteresowano się wówczas niedawno wznowioną pracą Oswalda
Spenglera
Zmierzch Zachodu
.
Teoretycy różnią się w ocenie liczby cywilizacji. Mówi się o jednej cywilizacji, uni-
wersalnej, światowej lub globalnej, albo o wielu, o cywilizacjach umarłych, współ-
czesnych i o cywilizacji przyszłości (Alvin Toffler—trzeciafala).Tapierwszakon-
cepcja związana jest przede wszystkim z perspektywą ewolucjonizmu w naukach
humanistycznych, bardzo modną w XIX wieku. W ramach rozważań filozofii,so-
cjologii, antropologii kulturowej i historii religii, ewolucja wytyczała fazy człowie-
czeństwa prowadzące od „dzikości” przez „barbarzyństwo” do „cywilizacji” —
według mniej lub bardziej podobnego schematu i kolejności.
Tak więc wszystkie ludy świata rzekomo zdążały do cywilizacji wyrażonej we wzor-
cu zachodnim, a chrystianizacja, kolonizacja czy westernizacja miały pomóc bar-
dziej „opóźnionym” w procesach transformacji. Choć koncepcję ewolucjonizmu
pierwotnego niejednokrotnie krytykowano w XX wieku za redukcjonizm, uprosz-
czenia i spekulacjonizm, sam schemat wciąż się odradza, stanowiąc fundament
tej szkodliwej odmiany europocentryzmu, która mniej lub bardziej neguje wkład
cywilizacji pozaeuropejskich w istnienie. Wśród nowszych koncepcji sięgających
do takiego sposobu myślenia jest klasyfikacjacywilizacjiwedługpoziomurozwo-
ju technologii (Kardaszew) i koncepcje narzucania zachodniej demokracji krajom
Azji i Afryki, bez uwzględnienia ich specyfikiipoziomurozwoju,cokrytykująSa-
muel Huntington i Benjamin Barber.
1
Frank Reynolds wymie-
nia ich niemal tuzin: daw-
ni Chińczycy, Egipcjanie,
Ariowie wedyjscy, Grecy,
Aztecy, Japończycy, Mon-
gołowie, Germanie, Wikin-
gowie skandynawscy, Rzy-
mianie — mityczni potom-
kowie uciekinierów z Troi.
Inne teorie ewolucyjne zdążają w kierunku wręcz odwrotnym: lansują teorię stop-
niowej degradacji człowieczeństwa. W myśl takich koncepcji najpierw byliśmy bli-
scy bogom, kosmitom, nadludziom, gigantom czy olbrzymom, z nich się zrodzi-
liśmy lub z nimi łączyło nas pokrewieństwo. Byliśmy bardziej cywilizowani (np.
w mitycznej Atlantydzie). Dłużej i lepiej żyliśmy w świecie silnych, niekwestiono-
wanych wartości i rajskich ogrodów dziś bezpowrotnie utraconych, co żyje w tęsk-
nocie za ziemią obiecaną, ludem wybranym
1
. Z biegiem czasu wszystkie te odnie-
sienia osłabły, czas życia i ludzkie moce zmalały, niepodważalne wartości podko-
pał relatywizm etyczny, zaginęło niekwestionowane centrum — środek świata, ku
któremu orientował się człowiek
2
.
2
Zob. wstęp do
Historii wie-
rzeń i idei religijnych
Mircei
Eliadego w tłumaczeniu
S. Tokarskiego.
4
I tak, klasycy rzymscy i greccy piszą
3
, że pierwszy wiek był wiekiem złotym (
Au-
rea prima sata est
, nauczano na lekcjach łaciny obowiązkowych niegdyś w lice-
ach), że żyjemy w epoce rdzewiejącego łatwo żelaza, a Indusi dodają, że współczes-
ność to okres czwarty, Epoka Zamętu, Kali Yuga, w której wszystko jest skarlałe
i znikczemniałe. Podobne wnioski można wysnuć z niebywałego prestiżu prasta-
rych Ksiąg Mądrości, choćby takich jak Biblia
4
. Kompromisowa wersja łączy wstę-
pujące i zstępujące wartościowania ewolucjonizmu rozwoju i degradacji w teoriach
rozmaicie sytuowanych katastrof. Tu skupiają się cele poszukiwaczy „sekretów mą-
drości” bardziej podobno rozwiniętych cywilizacji, entuzjaści mitu Atlantydy, ta-
jemnic piramid, poszukiwacze zaginionej Arki, kryptolodzy i numerolodzy, bada-
jący rzekomo zaszyfrowane w ruinach prehistorii rewelacje i sekrety, zdolne przy-
spieszyć nasz rozwój cywilizacyjny.
Sposoby dotarcia do owego „centrum sensu” były różne. Mircea Eliade rekonstru-
ował religie misteryjne i tajne inicjacje różnych wierzeń, Max Muller studiował
mity cywilizacyjne, badano eposy, takie ja
Iliada
,
Odyseja
,
Eneida
,
Gilgamesz
,
Ma-
habharata
,
Ramajana
. Dr Thomas Leary z Harvardu propagował „odyseję LSD”
5
,
w ramach poszukiwania „wielkiego skoku” cywilizacyjnego propagując na semina-
riach uniwersyteckich podróż (
trip
) w wizje halucynogenne. Thor Heyerdahl zor-
ganizował dwie samotne wyprawy starodawnymi tratwami z balsy i papirusu wio-
dące przez oceany, by udowodnić możliwość międzykontynentalnej komunikacji
cywilizacyjnej — z mitycznej Atlantydy sytuowanej w Ameryce na Daleki Wschód
i do Egiptu.
Choć większość owych odkryć wiązała się z wymiarem nonsensu, inspirowała zwo-
lenników wielości cywilizacji. Feliks Konieczny wymienia 7 cywilizacji, Arnold J.
Toynbee — 23 lub 28, Andrzej Piskozub — 16, Huntington — 8 cywilizacji wciąż
żywych, Jan Kieniewicz, który opracował owe liczby i skrótowe rozróżnienia, ana-
lizuje te klasyfikacje.Rozróżniasięcywilizacjezaginione,umarłeidawne,cywili-
zacje żywe i współczesne, młode i stare. Bada się ich trwałość i stopień zmienności,
wielkość, obszar oddziaływania, istotę i strukturę.
Fryderyk Engels wiązał cywilizację z rozkwitem sił produkcji i wymiany oraz ze
stopniem rozwoju społecznego dzielącego państwo i społeczeństwo. Artur Kroeber
definiowałjąjakonowąjakośćżyciaponadorganicznego.MaxWebersprowadzał
cywilizację do wytwórczości, przeciwstawiając ją sferze wartości. Oswald Spengler
uznawał ją za schyłkowe stadium rozwoju kultury, Florian Znaniecki — za zbiór
wielu kultur. Feliks Konieczny widział w niej formę nakładającą się na życie społecz-
ne — metodę organizacji zbiorowości wyróżniającą się odrębnym systemem war-
tości. Norbert Elias traktował ją jako uniwersalny model wspólny dla całej ludzko-
ści. Philip Bagby uznawał ją za wyższy poziom kultury związany z pisemnym, mię-
dzypokoleniowym przekazem informacji, Marshall McLuhan mówił o cywilizacji
druku (Galaktyka Gutenberga) i cywilizacji satelitarnych mediów. Fernand Brau-
del utożsamiał cywilizację z wielką przestrzenią kulturową. Paul Leulliot wiązał ją
z nawykowymi technikami i rodzajami zagospodarowania przestrzeni oraz z pod-
stawami materialnymi tworzącymi określone ramy ludzkiego życia. Pierre Gourou
upatrywał w cywilizacji klucz do geograficznego wyjaśniania zjawisk, określając
technikę wykorzystywania przyrody i organizacji przestrzeni jako wiodącą. Da-
vid Wilkinson podkreślał cywilizacyjne zróżnicowanie poczucia czasu, eksponując
społeczne interakcje współistniejących ze sobą miast. Samuel Huntington określał
cywilizacje jako największe jednostki kulturowe ujmujące w ramy wspólnej tożsa-
mości zbiorowości określone głównie przez wartości religijne.MirceaEliadeowe
związki uważał za fundamentalne wyznaczniki tożsamości cywilizacyjnej, budując
teorie „grawitacji” ku osi świata (
axis mundi
) i orientacji ku centrum. Janusz Goć-
kowski definiował cywilizację jako globalny porządek etosowy, Maria Ossowska
eksponowała styl życia jako sposób orientacji cywilizacyjnej, Józef Tischner pisał
zaś o sposobie cywilizacyjnego zadomowienia żywej istoty.
3
Zob. wybrane fragmenty
w pracy
O edukacji daw-
nych Polaków
Teresy Dural-
skiej-Machety.
4
Bogate zestawienie refleksji
ksiąg różnych kultur zawarto
w pracy F. Lenoira i I. Masquelie-
ra
Le Livre de Sagesses
(Paryż
2002). Polskim odpowiedni-
kiem w epoce przedkompute-
rowej mogłaby być
Księga cy-
tatów z polskiej literatury pięk-
nej od XIV do XX wieku
.
5
Zob.
Orient i kontrkultury
S. Tokarskiego.
5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]