Monty Python's Flying Circus - 3x13 [39] - The British Showbiz Awards, Monty Python's Flying Circus
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
00:00:22:Dobry wieczór, przygotowalimy dla państwa|wieczorny blok filmów akcji, który wyemitujemy|dzi wieczorem na Thames.00:00:28:Jednak najpierw, przypomnimy stary|kiepski program produkcji BBC.00:00:33:A teraz...00:00:35:Oto...00:00:39:NAGRODY|BRYTYJSKIEGO SHOWBIZNESU00:00:47:Prezentuje:|JEJ KSIĽŻĘCA WYSOKOĆ|MAŁGORZATA - KSIĘŻNA MANEKINÓW00:00:54:[Tłumaczenie: Tomasz Beksiński ]00:00:57:[oraz Caligo ("Skecz Oscara Wilde'a"|i "Supersprzštaczka") ]00:01:01:[napisy i synchro wykonał: Caligo|(caligo@poczta.onet.pl) ]00:01:03:Poprawki cantar@go2.pl00:01:06:Panie i Panowie...00:01:10:Panie Przewodniczšcy,|przyjaciele Stowarzyszenia,00:01:14:Wasza Ksišżęca|Manekinowatoć.00:01:17:Po raz kolejny|minšł okršgły rok.00:01:21:Czuję się wielce|zaszczycony,00:01:26:mogšc tego wieczoru|uczestniczyć razem z Wami00:01:30:w tak wspaniałym|wydarzeniu.00:01:33:To dla mnie|wielki zaszczyt,00:01:36:móc powitać wród|nas dzi wieczorem00:01:39:gocia, który nie|tylko zrobił więcej00:01:42:dla naszego Stowarzyszenia|niż ktokolwiek inny,00:01:47:ale mimo wszystko,|zrobił jeszcze więcej.00:01:52:Rozpoczšł karierę|w przemyle filmowym w 1924 roku;00:01:57:Ponownie|zaczšł w 1946;00:02:00:I po raz ostatni|w 1963.00:02:04:Zmarł cztery|lata temu,00:02:07:jednak nie|przeszkodziło mu to00:02:10:przybyć tu dzi wieczorem.00:02:13:Panie i Panowie...00:02:17:Jestem pewien, że żadne|powitanie nie płynie bardziej00:02:21:z głębi serca niż przyłšczenie się|wszystkich państwa do oddania czci00:02:27:temu wielkiemu|sztywniakowi showbiznesu.00:02:33:Panie i Panowie, nominacje do|nagrody w kategorii "Rozrywka"00:02:40:odczyta więtej pamięci|Sir Alan Waddle.00:03:04:Oto nominacje:00:03:06:Pan Edward Heath|za "Skecz o nowym garniturze"...00:03:15:Pan Richard Baker|za "Curry cytrynowe"...00:03:19:Curry cytrynowe?00:03:25:...oraz Amatorskie Towarzystwo Dramatyczne|Trzeciej Brygady Spadochronowej00:03:30:za "Skecz Oscara Wilde'a."00:03:35:LONDYN 189500:03:40:REZYDENCJA|PANA OSCARA WILDE'A00:03:45:Moje gratulacje, Wilde. Twoja ostatnia|sztuka odniosła wielki sukces.00:03:49:Cały Londyn|o tobie mówi.00:03:51:Jest tylko jedna rzecz|na wiecie gorsza od rozgłosu00:03:54:i to jest włanie|brak rozgłosu.00:04:10:Bardzo, bardzo bystrze,|bardzo, bardzo bystrze.00:04:14:Jest tylko jedna|rzecz na wiecie00:04:16:gorsza od bycia bystrym,|i jest to nie bycie bystrym.00:04:29:Szkoda, że to|nie ja powiedziałem.00:04:31:Powiesz, Oscarze,|powiesz.00:04:33:Czy Wasza Miłoć miał już przyjemnoć|poznać Jamesa McNeilla Whistlera?00:04:38:Tak, gralimy|razem w squasha.00:04:40:Jest tylko jedna rzecz gorsza00:04:42:od grania z kim w squasha|i jest to granie z samym sobš.00:04:48:Szkoda, że|ja to powiedziałem.00:04:50:Ależ powiedziałe, Oscarze,|powiedziałe.00:04:52:Cóż, muszę|wracać do pałacu.00:04:54:Wasza Miłoć jest jak wielki pšczek|z dżemem polany bitš mietanš.00:04:59:Słucham?00:05:03:To... To jedno|z powiedzonek Whistlera.00:05:06:- Nigdy tego nie mówiłem.|- Mówiłe, James, mówiłe.00:05:09:Cóż, Wasza Wysokoć,|twierdzšc, że Wasza Miłoć jest jak pšczek,00:05:14:miałem na myli, że Twoje przybycie|sprawia nam przyjemnoć,00:05:18:za Twoje odejcie sprawia, że|jestemy bardziej głodni twojej obecnoci.00:05:27:Wasza Wysokoć jest także|jak siki nietoperza.00:05:30:- Co?!|- To jedno z powiedzonek Wilde'a.00:05:33:Gówno prawda!|To było Shawa!00:05:38:Ja... miałem tylko na myli,|Wasza Dostojnoć,00:05:41:że twój blask janieje niczym złoto,|podczas gdy wszystko wokół spowija ciemnoć.00:05:48:- Dobra.|- Cwana dupa.00:05:50:Dobra?00:05:51:Wasza Miłoć jest|jak odrobina oklasków.00:05:54:Przed Twym przybyciem jest przyjemnie,|a po przybyciu robiš się odciski.00:05:59:- Co?!|- To powiedzonko Shawa.00:06:01:Powiedzonko Shawa.00:06:03:Wy dranie.00:06:05:Aa... Co ja miałem na myli,|Wasza Miłoć, co miałem na myli...00:06:09:Mamy go, Jim.00:06:11:- Dalej, Shawy.|- No dalej, Shawy.00:06:13:Chciałem tylko|przez to powiedzieć...00:06:15:- Dawaj, Shawy!|- Rusz trochę głowš, człowieku.00:06:19:No dawaj, Shawy.00:06:56:To bardzo zabawne,|Lordzie Campbell.00:06:58:Wybaczy mi pan na chwilę?|Pójdę przypudrować nos.00:07:35:Tak lepiej.00:07:44:SPRZĽTACZKA!00:07:46:Tak! Sprzštaczka!00:07:48:Wymiecie ostatnie resztki|męskiego szowinizmu.00:07:52:Wypoleruje wszystko,|co stanie jej na drodze00:07:56:i wyczyci|w nowo wydanej grze.00:07:59:Tak, wszystko to|i więcej00:08:02:jako sprzštaczka|raz jeszcze sięgnie chmur!00:08:12:Cóż, może|w przyszłym tygodniu.00:08:14:Panie i Panowie,00:08:16:nie często mam tak ogromny|zaszczyt i przyjemnoć00:08:21:zaprosić do ogłoszenia|kolejnych nominacji,00:08:26:co sprawi mi ogromnš|przyjemnoć, człowieka,00:08:32:bez którego niesamowitej energii|i wspaniałych umiejętnoci00:08:36:brytyjski przemysł filmowy|nie byłby dzi tym, czym jest.00:08:42:Mówię oczywicie o moim koledze|i przyjacielu, Panu Davidzie Nivenie.00:08:53:Niestety David Niven nie mógł|przybyć do nas osobicie,00:08:58:jednak przysłał|w zastępstwie swojš lodówkę.00:09:08:W tej lodówce00:09:10:David Niven przechowuje|większoć mleka, masła i jajek.00:09:16:Cóż to za|bezinteresowny gest,00:09:19:że ze wszystkich lodówek|przysłał włanie tę,00:09:25:żeby towarzyszyła|nam dzi wieczorem.00:09:29:Nominacje w kategorii "najlepszy|zagraniczny reżyser filmowy" otrzymujš:00:09:35:monsieur Richard|Attenborough00:09:39:Ricardo de Attenbergie00:09:42:Rik Artenborough00:09:45:Ri Chard|At En Bollo00:09:50:i Pier Paolo Posolini.00:09:54:Zanim wyłonimy|zwycięzcę,00:09:57:przyjrzyjmy się|temu szóstemu.00:10:01:Oto ostatni film|Piera Paolo Pasoliniego.00:10:14:TRZECIE MIĘDZYNARODOWE|SPOTKANIE KRYKIETOWE|reżyseria: P. P. PASOLINI00:11:03:W tym filmie tylko się bzykajš, a nie ma|ani słowa o redniej Geoffa Boycotta.00:11:08:Kto to jest|Geoff Boycott?00:11:10:- A na przykład Fred Titmus...|- Si, Titmus, si, si...00:11:13:...symbol odrodzenia przez|radykalny marksizm, w porzšdalu,00:11:17:ale nie widać jak celnym uderzeniem|załatwia tego palanta Brisbane'a.00:11:21:I co majš oznaczać te tańce|podczas zagrywki Raya Illinswortha?00:11:25:Nie zdobył nawet 47 punktów, a ta cizia|wpada na pole i karmi go winogronami.00:11:31:- I nigdy nie poznamy jego owiadczenia.|- Co to jest "owiadczenia"?00:11:35:Zobacz, co|dajš w Jedynce.00:11:38:Nikt nie byłby bardziej dumny...00:11:44:Może zejdziemy na dół|i oddamy trochę krwi?00:11:46:Mam alergię na nietoperze.00:11:49:Głupia jeste,|teraz krew pobiera się z ręki.00:11:52:Moja jest na nic,|złapałam febrę bagiennš w tropikach.00:11:55:Nigdy nie była w tropikach,|nie była nawet w Południowej Dzielnicy.00:11:59:Można ja złapać pod latarniš.00:12:02:- Co złapać?|- Sama już nie wiem. Wszystko mi się myli.00:12:05:Id do psychiatry.|Szajba ci odbija.00:12:08:- Może potrzebujesz nowego mózgu.|- Nie stać mnie na nowy.00:12:13:- Zamów mózg w firmie wysyłkowej Curry'ego.|- A ile chcš?00:12:17:Nie wiem,|muszę zajrzeć do katalogu.00:12:20:Co tu mamy... Bateryjki, lampki,|reflektory...00:12:24:- Mózgi... Mam.|- Wcišż jestem zdezorientowana.00:12:27:Ten jest ładny. Tylko 13 szylingów|i 6 pensów, własny produkt firmy Curry.00:12:32:- Ten mi się podoba.|- To błotnik!00:12:34:- Ale kosztuje tylko 8.00:12:36:Za mózg można dołożyć|jeszcze tylko 5 szylingasów.00:12:40:Zadzwonię|do nich.00:12:44:Halo, firma wysyłkowa Curry?00:12:46:Chciałabym zamówić jeden z tych|waszych mózgów za 13 szylingów i 6 pensów.00:12:50:Tak.|Tak...00:12:53:Tak, ta... aa...|Pięć i pół.00:12:58:Dziękuję.00:12:59:Zaraz kogo tu przylš.00:13:02:- Och, szybko się uwinšł.|- Proszę!00:13:05:Witam.|Państwo i pani Zambezi?00:13:08:Tak, zgadza się.|Pan z firmy Curry?00:13:11:Nie, przyszedłem tylko przekazać,|że posłaniec jest już w drodze.00:13:17:Proszę tu podpisać.00:13:20:Dziękuję bardzo.00:13:23:- Dziękuję.|- Przepraszam.00:13:25:- Przepraszam za kłopot.|- Dziękuję.00:13:27:Dziękuję.00:13:31:Włanie idzie.00:13:33:Proszę.00:13:35:Już jest.00:13:42:Halo?00:13:46:To ma być dostawca? Niczego od niego|nie kupię. Nie wzbudza zaufania.00:13:52:Nie może wzbudzać zaufania,|to przecież kukła.00:13:56:Zadzwonię do Curry'ego.00:13:58:Halo, Curry? Przysłalicie akwizytora,|który jest zwyczajnš kukłš.00:14:03:Pięknie dziękuję.|Zaraz przylš prawdziwego.00:14:07:- Proszę.|- Dzień dobry. Państwo i pani Zambezi?00:14:11:- Tak, zgadza się.|- Tak, zgadza się.00:14:14:- Tak, zgadza się.|- Dobra, Rutherford, ja się tym zajmę.00:14:20:- Jaki ładny!|- Wiele ich sprzedajemy.00:14:23:Przymierzymy?00:14:24:- Czeka mnie operacja?|- Nie, proszę pani, wystarczy go umocować.00:14:28:- To on nie będzie w głowie?|- Nie ten model, proszę pani.00:14:31:- Chodziło pani o mózgówkę extra?|- A ile ona kosztuje?00:14:34:- 44 i szeć.|- Nie, szkoda pieniędzy.00:14:36:Wręcz przeciwnie, oferujemy pełny serwis chirurgiczny.|Najlepszy będzie super srebrny model|á la Bertrand Russel.00:14:43:Istne cacko, 250 funtów|plus opieka szpitalna.00:14:46:- To sporo.|- Jest kolorowy.00:14:49:- Raz, dwa, trzy. Próba.|- Poproszę mielonš szarlotkę.00:14:53:- Co to ma znaczyć?|- Proszę o ciszę, dostraja się.00:14:56:Uwielbiam jedzić rykszš. Byłam w partii|Torysów całe życie, całe życie, całe życie.00:15:01:Dzień dobry, panie Presley. Dobrze pan|wyglšda, wyglšda pan dobrze bardzo.00:15:05:Prędkoć lotu wynosi 610 mil|na godzinę. Cóż, cóż, cóż, chłopcy...00:15:09:Szczęć, częć, ęć... szeć,|czeć, czeć... skarb. Czeć, skarbie!00:15:15:Dobra.|Raz, dwa, trzy...00:15:18:...osiem... siedem... cztery.|- Dobrze.00:15:21:- Wczeniej tak nie potrafiła.|...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]