Modlitewnik i Spiewnik - Zrodło 1x

Modlitewnik i Spiewnik - Zrodło 1x, Zachomikowane i Od Was, Od Was

[ Pobierz całość w formacie PDF ]
//-->w YDA WNICTWO DIECEZJALNESANDOMIERZ 2006„UCZYŃCIE WSZYSTKO,ABY EUCHARYSTIAstała sięŹRÓDŁEM ŻYCIAiŚWIATŁEM SUMIEŃ”Jan Paweł IIOPRACOWAŁKs. dr Eugeniusz PiotrowskiSYMBOLE GRAFICZNES. Wiesława Szewczyk SNMPN. Krystian RzemieńR EDAKC JA TECI INICZNAKs. mgr lic. Dariusz WoźniczkaNIHIL OBSTATKs. mgr Ignacy Ziembicki30 listopada 2004 rokuI M P R J M AT U RKuria Diecezjalna w SandomierzuNr 131004. Sandomierz, dnia 8 grudnia 2004 rokuf Marian ZimałekWikariusz GeneralnyKs prałat Zygmunt GilKanclerz KuriiiSB.N 83-7300-222-7Wydanie II uzupełnione i popraw ione! Copyright by Wydawnictwo Diecezjalne. Sandomierz MonDrukarnia Diecezjalna. PI. 2"'-(>00 Sandomierz, ul. Żeromskie«’» 4teł. 015 832 31 92: iax 015 832 77 87http: www.wds.pl e-mail: marketing«}.wds.plSŁOWO WSTĘPNE(do I wydania)„Modlitwa jest oddechem duszy" - tak można okre­ślić zarówno istotę modlitwy, jak i jej znaczenie w życiuduchowym człowieka. Jest ona dla niego nie tylko czymśkoniecznym, ale i naturalnym. Św ięty Augustyn, rozpo­czynając swrojeWyznaniamodlitwą, tak wyraził tę za­leżność: „Stworzyłeś nas bowiem jako skierowanych kulobie 1 niespokojne jest serce nasze, dopóki w Tobienie spocznie".Czy zatem konieczny jest „podręcznik" do czegośtak naturalnego jak modlitwa? Czy trzeba podsuwać wie-rzącym teksty, jeśli modlitwa ma być czymś osobistym -jak oddech? Wydaje się, że owszem! Rana grzechu pier­worodnego w znacznym stopniu osłabiła naturalnywynikający z natury (czyli stworzenia) - związek czło­wieka ze Stwórcą. 1jeśli modlitwa nie stała się dla czło­wieka czymś zwyczajnym już od wczesnego dzieciństwakiedy jako niemów lę był świadkiem, a potem uczestni­kiem rodzinnych spotkań modlitewnych - nie jest mułatwo w codzienności życia znaleźć czas na intymne prze­bywanie z Bogiem. Jeżeli nawet ów czas jest mu danyprzy rozmaitych okazjach rodzinnych czy parafialnych,to nie bardzo wie, jak i czym go wypełnić. (Tutaj też maswe źródło „lęk" przed ciszą podczas liturgii.)Często modlitwa pojaw ia się w sercu jako akt strzeli­sty w chwilach szczególnych. Ale bywa i tak, że kiedyhcemy wyrazić to. co wypełnia nasze serce (przebłaga­nie. dziękczynienie, prośba czy uwielbienie), nie może­my pozbierać słów. Wtedy „przychodzi nam z pomocą [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • kazimierz.htw.pl